Ogrodniczki jeansowe - czego ciocia nie rozumie?

Moja ciotka na rodzinnej imprezie zaczęła niedawno mówić o spodniach z dziurami. Nie mogła zrozumieć dlaczego w dzisiejszych czasach spodnie czy ogrodniczki jeansowe mogą być podarte już przez producenta. Dla mnie, dziewczyny urodzonej już w latach 90., fanki ACDC i Sex Pistols trudno było jej to wytłumaczyć. Ale cóż, ona pamięta PRL kiedy ogrodniczki jeansowe były rzadkością, a ja kupowałam jeansy już od Ruskich na bazarze...

Moja ciotka twierdziła też, że kobieta ma wyglądać jak kobieta, a mężczyzna jak mężczyzna. Za krytyczny przykład podała… chustę na szyi. A na moje wytłumaczenie, że słowo krawat pochodzi właśnie od ozdobnych chust noszonych przez żołnierzy z Chorwacji (krawat - Chorwat), obraziła się. Tak samo gdy ja nosiłam podarte ogrodniczki jeansowe na koncerty, widziałam jak faceci w moim wieku noszą bandany, i nie ma w tym nic dziwnego. Tak czy siak, mam dość stereotypów. Wiem, kiedy wyglądam ładnie w podartych spodniach, i kiedy nie.

Ja moje ogrodniczki jeansowe kupuję tutaj: https://zoio.pl/odziez-damska/jeansy